Mariusz W.
To najgorszy jak do tej pory wynik w kraju. Przedstawiciele portu słabe wyniki tłumaczą upadkiem OLT Express i odejściem z portu linii Wizz Air, która realizowała z Łodzi dwa połączenia. Jednak według Sojuszu Lewicy Demokratycznej winę za olbrzymie spadki liczby pasażerów ponosi zarząd łódzkiego portu.
Słabnącą pozycję lotniska w Łodzi dostrzegają władze regionu. Ich zdaniem ratunkiem dla tego portu, leżącego w bliskim sąsiedztwie stołecznego lotniska im. Fryderyka Chopina jest budowa linii kolei aglomeracyjnej. Budowa takiej linii będzie jednak możliwa dopiero za kilka lat. Prezes lotniska zapowiada, że wkrótce zostaną uruchomione nowe połączenia. Jednocześnie zaznacza, że brakuje mu pieniędzy na promocję portu. W 2013 roku na ten cel władze przeznaczyły zaledwie 800 tys. zł.